Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk i wójt Janusz Goliński podpisali umowę na realizację projektu z zakresu edukacji żeglarskiej. W przedsięwzięciu, którego liderem jest gmina Cedry Wielkie, a partnerami Suchy Dąb i Trąbki Wielkie, uczestniczyć będzie 27 nauczycieli i 270 uczniów.
Niedawno informowaliśmy, że wszystkie przygotowania do rozpoczęcia projektu zostały już poczynione. Do pełni szczęścia brakowało jedynie umowy na unijne dofinansowanie żeglarskich działań.
– Zależało nam, aby w takim regionie jak Pomorze, które słynie z dużej ilości akwenów wodnych, dzieci i młodzież wiedziały znacznie więcej o morzu, żeglowaniu, czy ekologii rzek i jezior. Cieszę się też, że w projektach uczestniczyć będą nauczyciele, którzy nie tylko uczyć będą teorii żeglowania, ale także praktyki. Pamiętajmy, że wiele cech charakteru – jak chociażby współodpowiedzialność za drugiego człowieka, jego zdrowie i życie – które nabywa się w czasie nauki żeglowania, jest szczególnie przydatnych w dorosłości – podkreśla Mieczysław Struk.
Podczas wczorajszej uroczystości podpisano 8 umów, których łączna wartość opiewa na ponad 5,43 mln zł, z czego 4,61 mln zł stanowi dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej. Nasza gmina na realizację projektu otrzymała ponad 500 tys. zł.
– Edukacja morska będzie miała sens, jeśli będziemy myśleć o następnym pokoleniu. Wiem, że prowadzenie takich przedsięwzięć nie jest łatwe, bo samorządy narażają się na dodatkowe koszty, a mieszkańcy pytają: czy to ma sens? Ważne jest, aby młodzież miała szeroki wachlarz różnych możliwości. Sądzę, że kilkanaście lat temu nikt nie sądził, że w gminie Cedry Wielkie kształcić się będą żeglarze. Jestem przekonany, że nikomu nie przyszło do głowy, by budować port jachtowy w Błotniku. Była to szara, polska wieś, która dziś przeżywa boom, bo właściciele jachtów chcą je lokować właśnie tam. Terenami inwestycyjnymi w Błotniku i okolicach coraz chętniej interesują się inwestorzy. Gratuluję wójtowi Januszowi Golińskiemu, że udało się przekonać mieszkańców do jego pomysłów związanych z żeglarstwem – mówi Mieczysław Struk.
– Przygody z żeglarstwem nie rozpoczynaliśmy od zera, ale od poziomu -1, ponieważ mieszkamy na depresji. Świadomość żeglarską na terenie naszej gminy budujemy już od 10 lat i faktycznie nie jest to łatwe zadanie. Ważnym elementem jest Pętla Żuławska, która stała się ważnym punktem na turystycznej mapie kraju. Był to projekt regionalny, a udało się go zrealizować dzięki determinacji wielu osób – również z gdańskiego urzędu marszałkowskiego z całym zarządem województwa pomorskiego na czele. Kilka lat temu zastanawiano się jak żeglarski projekt ma szansę przetrwania w gminie rolniczej. Udało się. Czas pokazał, że był to znakomity pomysł, a na terenie naszej gminy mamy coraz więcej inwestorów, którzy działają w branży okołomorskiej. Wiele różnych elementów sprawia, że na tej turystycznej mapie widoczny jest Błotnik ze swoją mariną – mówi Janusz Goliński.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że część zajęć realizowanych w ramach projektu skupiona będzie właśnie na marinie w Błotniku. Uczestnicy projektu będą poznawać teoretyczną i praktyczną część żeglarstwa. W ramach lekcji wprowadzone będą do klas IV i V dodatkowe zajęcia z edukacji morskiej. W zakresie uzyskania patentów mają być przeszkoleni także nauczyciele. Finałem projektu będą rejsy, w których będzie mogło uczestniczyć 180 dzieciaków.