Żuławy Gdańskie to nie tylko malownicze krajobrazy i charakterystyczne wierzby pochylające się nad kanałami. To przede wszystkim miejsce z duszą, historią i tradycją, którą warto pielęgnować i przekazywać młodszym pokoleniom. Z takim właśnie przesłaniem w Szkole Podstawowej w Cedrach Wielkich zorganizowano konkurs „Żuławy Gdańskie – nasza mała ojczyzna” dla dzieci i młodzieży, który – jak na porządne żuławskie przedsięwzięcie przystało – łączył edukację, kreatywność i dumę z lokalnych korzeni.
- Organizatorzy postawili sobie za cel coś więcej niż tylko sprawdzenie wiedzy uczniów. Chcieli przede wszystkim kształtować tożsamość regionalną, budzić dumę z przynależności do tak unikalnego miejsca jak Żuławy Gdańskie. Bo choć świat pędzi naprzód w zawrotnym tempie, pewne rzeczy warto zatrzymać – chociażby miłość do własnej „małej ojczyzny” – zauważa wójt Dawid Pietrucha.
Konkurs stał się też świetną okazją do upowszechniania wiedzy o regionie – historii, kulturze, przyrodzie i tradycjach, które tworzą żuławski charakter. Uczestnicy, z pasją godną odkrywców, zagłębiali się w opowieści o dawnych osadnikach, zagadkach deltowej krainy oraz sztuce budowania domów podcieniowych.
- Żuławy Gdańskie to nie tylko miejsce na mapie – to serce, które bije w nas wszystkich. Dzięki takim inicjatywom jak ten konkurs, mamy pewność, że to serce będzie biło jeszcze mocniej, a kolejne pokolenia będą znały i szanowały bogactwo swojej małej ojczyzny – podkreśla Iwona Sulej ze szkoły w Cedrach Wielkich.
W tym roku odbyła się już XX edycja konkursu powiatowego i XVI gminnego. W zmaganiach gminnych najlepsi okazali się uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Cedrach Wielkich. Tytuł wicemistrzowski wywalczyli uczniowie z Wocław, a na najniższym stopniu podium stanęła ekipa z Cedrów Małych.
W konkursie powiatowym uczestnicy mierzyli się w różnych konkurencjach. Najlepszą wiedzą popisali się gospodarze zawodów, a kolejne miejsca przypadły w udziale zespołom z Przejazdowa i Wiślinki. Trzy pierwsze miejsca wśród recytatorów zajęli kolejno: Wiktoria Babul z Cedrów Małych, Krystyna Rochoń z Wiślinki i Alicja Forjasz z Cedrów Wielkich. Franciszek Tyszka przygotował najlepszy projekt odzieży zainspirowany Żuławami. W pokonanym polu pozostawił Ninę Balewską z Przejazdowa i Kornelię Łanię z Wocław. W konkurencji plastycznej najlepiej spisała się Lena Śledź z pruszczańskiej „dwójki”. Beata Tymoszuk z Wocław zajęła 2., a Marek Krawczyk z Suchego Dębu 3. miejsce. Z kolei konkurencję fotograficzną („Mój żuławski kawałek świata”) wygrał Bartosz Ostrowski z Łęgowa. Oliwi Duchnowskiej z Cedrów Wielkiej jury przyznało 2. miejsce, a Kacprowi Dobraczyńskiemu miejsce 3.
