Gdyby zdrowie dopisywało to Państwo Gąsiorowscy mogliby świętować przez cały miniony tydzień. Śmiało można powiedzieć, że w ich przypadku święto goni święto. 29 grudnia obchodzili 65-lecie pożycia małżeńskiego, potem witano nowy rok, a 3 stycznia Pan Henryk obchodził swoje 91. urodziny.
Mieszkaniec wsi Leszkowy pochodzi ze Strzegomia na południu Polski. Jeszcze jako młody chłopak – wspólnie z rodzicami – przyjechał na Pomorze. Po przybyciu na północ osiedlili się w Leszkowach i tu pracowali na własnym gospodarstwie rolnym. Dzięki wyjazdowi ze Strzegomia zacny jubilat poznał swoją obecną żonę Krystynę. Wspólnie przeżyli już ponad 65 lat, wychowali dwie córki i dwóch synów.
– Nowy rok witaliśmy w skromnym, rodzinnym gronie – mówi nam jedna z córek Gąsiorowskich – Pani Józefa. – Jak na swój wiek zdrowie taty jest całkiem dobre. Covid-19 szczęśliwie nas omija, a jedynym zmartwieniem są przeziębienia.
Zacny jubilat cieszy się również miłością wnuczki i trzech wnuków oraz prawnuczki i trzech prawnuków.
– Bardzo mnie raduje fakt, że Pan Henryk cieszy się dobrym zdrowiem. Zacnemu jubilatowi życzę jeszcze wielu lat pogodnego i szczęśliwego życia – życzy wójt Janusz Goliński.