Mieszkanka Błotnika Janina Sporek świętowała właśnie 91. urodziny. Wśród wielu gości, którzy odwiedzili zacną jubilatkę, był również wójt Janusz Goliński.
Życie Pani Janiny, jak i wielu jej rówieśników nie było łatwe, bo doświadczone przez II wojnę światową. Seniorka rodu Sporek urodziła się we wsi Grabówko w sąsiedztwie Nowej Karczmy, ale tam nie pomieszkała zbyt długo. W czasie wojny wraz ze swoją rodziną została przesiedlona na Mazowsze, do wsi Falatyczne. Tata trafił do niewoli i został zmuszony do pracy w fabryce amunicji w Białogardzie. Po zakończeniu wojny Pani Janina wraz z mamą i siedmiorgiem rodzeństwa wróciła na Kaszuby.
– Cała rodzina przeniosła się na pewien czas do Białogardu, gdzie dziadek otrzymał mieszkanie. W 1950 roku mama wyszła za mąż za Franciszka Sporka, którego poznała w Małym Klinczu, ale pochodził z Żywca – mówi nam córka Krystyna.
Mieszkanka Błotnika urodziła 5 dzieci – 3 córki i 2 synów. Doczekała się 6 wnuczek i 5 wnuków oraz 14 prawnucząt. Pani Janina pracowała w gospodarstwie rolnym, a przez 11 lat w gdańskiej rafinerii.
– W dalszym ciągu, jeśli tylko pozwala na to zdrowie, mama pielęgnuje rabaty kwiatowe. Lubi obejrzeć dobry film i żywo interesuje się wydarzeniami w kraju – dodaje córka.
Seniorkę z Błotnika odwiedził także wójt Janusz Goliński, którzy złożył jubilatce najserdeczniejsze życzenia dalszych długich lat życia w dobrym zdrowiu i towarzystwie kochającej rodziny.